Mało kto pamięta, że ponad dekadę temu Alicja Bachleda-Curuś miała rzekomo randkować z Sebastianem Karpielem-Bułecką. Ona była akurat świeżo po rozstaniu z Colinem Farrellem, on kilka miesięcy wcześniej zakończył swój związek z Kayah… Całe Podhale aż huczało od plotek o rzekomym „romansie pod Giewontem”, którego aktorka i muzyk byli głównymi bohaterami. Prawda o ich relacji do dziś pozostaje jednak ich tajemnicą, bo uparcie milczą, gdy ktoś pyta, co ich łączyło.
Fragment pochodzi z artykułu opublikowanego pod adresem: https://www.pomponik.pl/plotki/news-o-sekretnym-zwiazku-plotkowalo-cale-podhale-oboje-uparcie-mi,nId,7879327
Zapraszamy do zapoznania się z pełną treścią artykułu